Nie taki dentysta straszny jak go malują

Wizyta w gabinecie stomatologicznym to moment, w których u wielu osób stres sięga zenitu. Dzieje się tak w wielu przypadkach bezpodstawnie. Wraz z postępem technologicznym i możliwościami za tym idącymi lekarz stomatolog jest w stanie wykonać większość zabiegów praktycznie bezboleśnie. W bardziej skomplikowanych przypadkach stosowanie jest znieczulenie ogólne popularnie nazywane narkozą. W trakcie takiego znieczulenia pacjent nie odczuwa bólu, ani stresu. Po wybudzeniu pozostaje pod opieką anestezjologa do momentu ustania skutków znieczulenia. Jednym z zabiegów wykonywanych właśnie w znieczuleniu ogólnym jest przeszczep dziąsła. Wymagany z różnych przyczyn, najczęściej jednak jest konsekwencją obniżenia dziąseł z powodu braku odpowiedniej higieny lub następstw chorób organizmu. Tkanka użyta w trakcie przeszczepu jest tkanką sztuczną lub pobraną z podniebienia pacjenta, jeżeli jest taka możliwość. Zabieg polega na przytwierdzeniu w miejsce ubytku dziąsła nowej tkanki tak by szyjka zębowa została zasłonięta, a dostęp bakterii i grzybów niemożliwy. Choroby jamy ustnej, choć najczęściej lekceważone niosą za sobą równie poważne konsekwencje, co choroby całego organizmu. Choć postęp niesie za sobą wiele możliwości to nadal zęby są najbardziej lekceważone. Zdajemy sobie sprawę z ich ważnej roli dopiero wtedy, gdy jest już za późno i konieczne jest inwazyjne leczenie stomatologiczne. Jeśli więc marzymy o uśmiechu gwiazdy filmowej powinniśmy zacząć od odpowiedniej i regularnej higieny jamy ustnej.