Zewnętrzna powłoka naszego ciała wymaga odpowiedniej dbałości, by mogła być zdrowa i zachować swoją elastyczność na długo. Pierwsze oznaki starzenia lub lęk przed nimi mogą spędzać sen z powiek. Co można zrobić, by skóra na długo zachowała zdrowy wygląd?
Krok pierwszy: oczyszczanie
Zanim zaczniemy stosować drogie, specjalistyczne kosmetyki warto zacząć od pracy u podstaw. Przed nałożeniem jakiegokolwiek specyfiku należy oczyścić skórę z pozostałości makijażu za pomocą:
- płynu do demakijażu,
- mleczka oczyszczającego,
- oleju.
Ta ostatnia metoda- olejowe oczyszczanie twarzy- zyskuje coraz większą popularność. Trudno się dziwić– olej delikatnie oczyszcza skórę, nie naruszając przy tym jej naturalnego płaszcza lipidowego. Po usunięciu resztek makijażu można przystąpić do oczyszczenia skóry z nadmiaru sebum za pomocą delikatnego żelu do mycia twarzy.
Akcja – tonizacja
Zastosowanie choćby najdelikatniejszego żelu do mycia twarzy narusza poziom pH skóry- jest to w końcu detergent, substancja myjąca. Skóra będzie wydzielać zwiększoną ilość sebum, aby wyrównać poziom pH, co w efekcie może prowadzić do jej przesuszenia. By temu zapobiec, po myciu twarzy należy stosować tonik lub hydrolat, który sprowadzi pH do odpowiedniego poziomu.
Wisienka na torcie- nawilżanie
W tym momencie skóra jest gotowa na przyjęcie substancji odżywczych. Możemy podać je w postaci serum lub kremu do twarzy, w zależności od potrzeb skóry. Rano użyjemy kremu o lekkiej formule, który łatwo się wchłania i nie powoduje świecenia skóry. Z kolei wieczór to idealna pora na kremy cięższe, bogate w składniki odżywiające i regenerujące naszą cerę w trakcie snu.
Czym uzupełnić rutynę w pielęgnacji?
1-2 razy w tygodniu warto urozmaicić pielęgnację, stosując peeling enzymatyczny, by usunąć martwy naskórek. Wraz z nadejściem chłodniejszych dni możemy poświęcić większą uwagę olejom, które zatrzymując w skórze wodę, zapobiegną przesuszeniu.